poniedziałek, 25 lutego 2013

Kim Ja jestem?

Chyba nastąpi przełom w moim życiu. Dostałam oświecenia. W ostatnim czasie nie miałam punktu zaczepienia i moje życie zrobiło się monotonne, a zarazem bardzo chaotyczne. Czego chcę od życia? Staram  się sama sobie odpowiedzieć na to pytanie. Mniej więcej wiem, ale jak na razie nic nie robię w tym kierunku. Staram się ustalić sobie jakieś jasne cele i zacząć do nich dążyć. Dlaczego o tym piszę? Chcę po prostu sama siebie uświadomić, wyrazić to publicznie, abym miała więcej zapału i motywacji. Zamierzam ustalić jakieś etapy do których chcę dojść, abym była tak na prawdę spełniona. Są rzeczy których pragnę od dziecka, one nadal są przeze mnie pożądane. Zrobię sobie listę takich życzeń i będę do nich dążyła. Na tą chwilę jednak próbuję uporządkować swoje życie. Mam zaledwie 22 lata, a mam już sporo do naprawienia w swoim życiu. Dlaczego? bo bardzo często się dzieje, że postępuję wbrew sobie. I szczerze przyznam, że psychicznie jestem inna niż fizycznie, moje czyny są sprzeczne z myślami. Chciałabym w końcu urzeczywistnić, wprowadzić w życie to jaka jestem w środku, a tylko wtedy będę tak na prawdę usatysfakcjonowana. Problem u mnie polega na tym, że bardzo lubię kontemplować, na prawdę sprawia mi to dużą przyjemność, gorzej z działaniem. Są dni w których mam moc, sporą siłę i motywację by coś zmienić, zapał, w tym momencie próbuję zatrzymać w sobie ten stan, aby był nie przerwany. Myślę, że to jest TEN dzień!
Zaczynam działać!

Brak komentarzy: